Sucha Beskidzka – Dworzec Jesienny


Dworzec kolejowy, którego historia wydawać by się mogło, zatoczyła pełne koło. Otwarty 130 lat temu wraz z oddaniem do użytku Galicyjskiej Kolei Transwersalnej. Kiedyś nawet w środku nocy miejsce to tętniło życiem, podobnie jak teraz lotnisko Balice, a pociągiem można było dojechać w każdą część Polski. Rozkład odjazdów i przyjazdów ciężko było zmieścić w miejscu pustych dzisiaj szczebli tabeli nad drzwiami. Schody prowadziły do drugiej części poczekalni.

Foto: Tomasz Pochopień

Sucha1Sucha3

Dawniej na dworcu funkcjonowała słynna restauracja prowadzona przez rodziców Billego Wildera, urodzonego w Suchej. Z torów przy peronie 1 i 1a odjeżdżały pociągi w kierunku Żywca a częstotliwość ich kursowania była na tyle duża, że czasem przy dwóch podstawionych składach nie było wiadomo do którego wsiąść aby wyjechać wcześniej.

Foto: Tomasz Pochopień

Sucha4Sucha5

 

Sucha6

Dzisiaj perony świecą pustkami a rejon dworca wymarły jak okolice Czarnobyla. Jeżeli linia Żywiec-Sucha Beskidzka nie zostanie zrewitalizowana to dworzec upadnie do reszty.

 

Foto: Tomasz PochopieńSucha2

Na peron 1a wdarła się złota jesień i można sobie tylko wyobrazić pociągi pełne pasażerów w tej scenerii. Mamy nadzieję że złote czasy dla linii Żywiec-Sucha Beskidzka jak i dla samego dworca znów powrócą.

PJ